Masz piec na pellet albo ekogroszek i wszystko niby chodzi… ale jednak nie do końca? Piec się męczy, dymi z komina jak lokomotywa, a temperatura nie chce wskoczyć na zadany poziom? A może przy czyszczeniu palnika trafiasz na takie dziwne, twarde grudki, które trzeba odłupywać łopatką? No to witaj w klubie – spieki właśnie zawitały do Twojej kotłowni.
Dobra wiadomość jest taka, że nie jesteś sam. Jeszcze lepsza – da się z tym coś zrobić. I to bez dzwonienia po serwis za każdym razem. W tym artykule pokażemy Ci:
- czym są spieki i skąd się biorą (bo nie zawsze wina leży po stronie pieca),
- jak krok po kroku zmienić ustawienia, żeby piec przestał „produkować kalafiory”,
- kiedy warto jednak poprosić o pomoc fachowca, żeby nie tracić nerwów i paliwa.
Czym są spieki i dlaczego powstają?
Spieki, no to są takie duże, twarde bryły – coś jakby zlepiony popiół, który zostaje na palniku zamiast opału się dopalić i zniknąć. Jeśli trzeba je zrzucać łopatką, a jeszcze przy tym słyszysz „chrupnięcia”, to znaczy, że nie wszystko poszło tak, jak trzeba.
Zazwyczaj zaczyna się niewinnie – piec nie dobija temperatury, nagle widzisz, że dużo więcej opału ucieka, a efektów brak. No i zaczyna się problem – blokuje się podajnik, węgiel się nie przepala, palnik może ucierpieć. Czasami… nawet użytkownik traci nerwy. Serio.
Spieki biorą się najczęściej z kilku rzeczy:
- Za duży nadmuch – za dużo powietrza i węgiel zamiast się spalić, to się topi i skleja.
- Zbyt wysoka temperatura spalania – palenisko robi się za gorące, a efektem są kalafiory.
- Zły opał – ekogroszek z wysokim współczynnikiem RI (jak masz powyżej 10, to już może być problem, a powyżej 20 to prawie pewne).
- Złe ustawienia podawania – za dużo w krótkim czasie, albo za rzadko, ale w dużych dawkach.
Na pelletach też się to dzieje. Nie tylko ekogroszek winny. Jeśli na ściankach pojawia się sadza, a z komina leci czarny dym – mamy za mało powietrza, albo zbyt bogatą mieszankę.
Krok po kroku: co zmienić w ustawieniach?
Zanim coś pokręcisz w menu, najpierw wyczyść palnik i cały piec. To podstawa. Jak jest sadza, zanieczyszczenia, to możesz sobie kręcić wentylatorem do woli – i tak nie będzie efektu.
A teraz lecimy z konkretem:
Dla pieca na ekogroszek:
- Zmień nadmuch – spieki często robią się przy zbyt dużej mocy dmuchawy. Wchodzisz w sterownik, zmniejszasz korektę nadmuchu o 2, czekasz 10 minut, patrzysz na płomień i popiół. Znowu zmieniasz. I tak dalej.
- Obserwuj ogień – jasny = OK, czerwony i kopci = za mało powietrza, mały niebieski z kalafiorem na palniku = coś nie halo.
- Dawka paliwa – zamiast 10 sek. podawania i 20 sek. przerwy, daj np. 10/40. Albo odwrotnie. Baw się proporcjami. Nie ma jednej złotej zasady – każdy piec ma swój charakter.
Dla pieca na pellet:
- Zmniejsz ilość podawanego pelletu o 5–10%.
- Zwiększ powietrze do spalania o 10–15%. I obserwuj.
- Jak robią się spieki – obniż moc kotła o 10%, zobacz czy pomoże.
- Jeśli nie – jeszcze delikatna korekta powietrza w dół (tak 2–3%) i znów obserwacja.
I tu ważne: nikt nie zna Twojego pieca lepiej niż Ty. Trzeba próbować, testować. Widzisz, że coś nie gra? Kombinuj. Ale rób jedną zmianę na raz i obserwuj efekty przez minimum kilka godzin, a najlepiej cały cykl grzania.
Kiedy wezwać fachowca?
Jeśli już:
- czyściłeś piec i palnik,
- zmieniałeś nadmuch, dawki, przerwy,
- próbowałeś na innym węglu lub pellecie…
…a spieki wracają jak bumerang, piec dalej dymi, a Ty masz dość – to może czas na serwis.
Czasem wina leży głębiej – brudny kanał spalinowy, źle ustawiony PID, nieszczelna komora, albo po prostu sterownik się gubi. Wtedy warto dać fachowcowi chwilę – on zobaczy to, czego nie widać na pierwszy rzut oka.
Gdzie kupić pellet dobrej jakości, żeby zapomnieć o spiekach?
Wiesz już, że paliwo ma ogromne znaczenie. Nawet najlepiej ustawiony piec nie pomoże, jeśli pellet jest słabej jakości – zbyt mokry, zanieczyszczony, o dużej zawartości popiołu. To prosta droga do spieków, dymienia i frustracji.
Dlatego, jeśli mieszkasz w Opolu albo w okolicy, polecamy pellet Rurex z PHU Tomex – Składu Opału w Węgrach pod Opolem.
Pellet Rurex:
- produkowany z czystych trocin sosnowo-świerkowych,
- posiada certyfikat ENplus A1 – czyli najwyższą klasę jakości w Europie,
- ma bardzo niską zawartość popiołu (poniżej 0,7%) i wilgotność maks. 4,6%,
- granulacja 6 mm – idealna do większości kotłów.
To oznacza stabilne, czyste spalanie i o wiele mniejsze ryzyko spieków. Piec oddycha, a Ty masz spokój.
Dodatkowo:
- darmowa dostawa już od 1 tony na terenie Opola i m.in. Ozimka, Turawy, Dobrzenia Wielkiego, Prószkowa i Łubnian.
- Możesz zamówić zarówno paletę (975 kg), jak i pojedyncze worki (15 kg).
- Obsługujemy również klientów indywidualnych i firmy – szybko, fachowo, bez kombinowania.
Zadzwoń i zamów: +48 77 4212 333
Sprawdź mapę dostaw i ceny: pelletopole.pl